Magdalena Kozioł, dziennikarka Gazety Wyborczej przypomina, że to dziś wchodzi w życie specustawa o ESP.
Zapraszamy do lektury artykułu, który punktuje Grupa PGE i ministra Dworczyka dokładnie tam, gdzie powinien. Niby poważne instytucje, a jednak nie wywiązują się ze swoich publicznych (!) obietnic. Naprawdę tak trudno traktować mieszkańców po ludzku?
W piątek 30 czerwca w życie wchodzi specustawa o elektrowniach szczytowo-pompowych i ma rygor natychmiastowej wykonalności. We wsi Młoty w gminie Bystrzyca Kłodzka ma powstać jako pierwsza, ale inwestor, czyli PGE Polska Grupa Energetyczna, mieszkańców o niczym nie informuje.
Minister Michał Dworczyk obiecywał im publicznie, że o decyzjach, jakie zapadną, dowiedzą się jako pierwsi, kiedy na przełomie czerwca i lipca będzie gotowe studium wykonalności dla elektrowni. Gotowe już jest, ale PGE wciąż go nie pokazało.
Na łączach z inwestorem jest burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma. Na sesji zapowiedziała: – Spotkanie z mieszkańcami odbędzie się w lipcu, ale nie potrafię powiedzieć czy 13, 15 czy 17; gdzieś w tych granicach. Na pewno PGE chce się spotkać z mieszkańcami Młot, i w tym samym dniu zrobić drugie, bardziej otwarte spotkanie.
https://walbrzych.wyborcza.pl/walbrzych/7,178336,29925714,specustawa-o-elektrowniach-wchodzi-w-zycie-a-we-wsi-mloty-nerwowo.html?fbclid=IwAR0WMdaXAenhKSf1zuXF87BXJfyTWKqA_ciYsm6n0OQ0YHOcua1TatfKi48 link do artykułu