Piknik w Młotach

Stowarzyszenie zorganizowało w Młotach piknik ,24.09 .

Ponad 70 osób pożegnało lato w niezatapialnej wiosce Młoty, w niedzielę 24 września. Nasze stowarzyszenie zorganizowało piknik dla wszystkich, którzy chcieli zobaczyć Młoty takie, jakie były kiedyś, jakie są teraz i jakie mogłyby być, gdyby nie klątwa ESP z okresu rządów tow. Gierka.

Polana rekreacyjna przy wodospadzie była dziś miejscem żywych dyskusji na różne tematy, ale oczywiście dominował ten o ciągle istniejącej możliwości zniszczenia Gór Bystrzyckich. Po co? Żądza władzy? Chciwość? Patrząc na szorującą po dnie Bystrzycę Łomnicką nie można uwierzyć, że ta inwestycja ma ekonomiczną rację bytu.

Ale wróćmy do pikniku. Agata Zasępa z Zielonych przygotowała dla najmłodszych zielony quiz z nagrodami. Duże emocje wśród dzieci wywołał zwłaszcza moment decyzji, którą nagrodę wybrać. Jeden z uczestników poprosił organizatorkę o dedykację!

Przed wyruszeniem na wycieczkę po Młotach prezes NWM Agnieszka Skimina podziękowała przybyłym i sponsorom pikniku. Następnie wszyscy udali się w okolice budynku nr 14, gdzie rozpoczęło się zwiedzanie wsi – podziwialiśmy oryginalną sudecką architekturę i oglądaliśmy betonowe pozostałości ESP. Robią wrażenie swoim rozmachem, ale też przerażają swym stanem. Wszak większość z tych budowli ma ponad 40 lat!

Ciekawym i jednak rzadkim akcentem przy takich okazjach były opowieści mieszkańców i mieszkanek Młotów z okresu budowy ESP. Dowiedzieliśmy się, gdzie zostały wyburzone budynki w latach 80. i zobaczyliśmy możliwą lokalizacją wysokiej na 80 m tamy. Przerażające, że to, co było kiedyś prężnie żyjącą wsią mogłoby zginąć pod wodą.

Dziękujemy wszystkim przybyłym i zapraszamy ponownie.

P.S. Nie możemy nie wspomnieć o rzeczniku Zielonych Michale Suchorze, kŧóry jest z nami od samego początku. Dzięki dziś za obecność i trzymamy kciuki 15 października za kandydata na 6! Takiej aktywności oczekujemy od naszych reprezentantów w Sejmie.